2009/04/29

my supper once when malwa was abroad


2 comments:

Anonymous said...

tomcio a czy ty pijesz w kubku futerko misia?

Anonymous said...

urocze.
wzruszasz mnie tomo ze naprawde juz nie wiadomo.
chlopaku! robisz postepy z dnia na dzien
ze strachem oczekuje dnia kiedy bedzie trzeba miec abonament na twojego bloga.
ucaluje malwe tam gdzie lubi najbardziej.ja uciekam na ratunek kontikowi ktory tonie w pojedynke na tratwie milosci.see you!